sobota, 30 sierpnia 2014

Obalanie wpadek - "Indiana Jones i Świątynia Zagłady"

Wczoraj "Świadek", a dziś "Indiana Jones i Świątynia Zagłady" ;) Tak więc oglądając ten film po raz... hmm... setny? Doszłam do wniosku, że pomimo iż cytuję cały film i tak mi się nigdy on nie znudzi :D Jak sądzicie? Moim zdaniem ten film jest NAJLEPSZY. The best movie EVER! (ok, one of them ;p). Także oto wpadki:

Pilot samolotu przed katastrofą wylewa paliwo, mimo to samolot i tak eksploduje. - Fakt. Przecież Indiana sam potem mówi: "To nie może być trudne. Wysokość. Prędkość. Paliwo? Paliwo? Paliwo?! Chyba mamy problem." ("How hard can it be? Height? Airspeed? Fuel? Fuel? Fuel?!") i w tym momencie wysiadają silniki, oni skaczą z tym pontonem i maszyna w końcu się rozbija i wybucha. Jakim cudem ja się pytam?! Bez paliwa? :D

Aligatory, które widać w rzece (w końcowej scenie), żyją tylko w USA, a akcja filmu dzieje się w Indiach. - Tego Wam niestety nie potwierdzę :(

W scenie, w której strażnik niesie Indianę na plecach i wrzuca do wózka, widać, że jest to manekin (ręka uderza o krawędź wózka i odbija się jak guma). - Nie zauważyłam tej wpadki, a szkoda! Postaram się jutro sprawdzić.

W scenie ucieczki samochodem z Clubu Obi-Wan w pewnym momencie marynarz i dziewczyna na rikszy zamieniają się miejscami. - Tak prawda. Ten marynarz (jeżeli patrzy się od wewnątrz samochodu) był po prawej, następnym razem w podobnym ujęciu był po lewej.

W kopalni jeden ze strażników skacze i upada na ziemię, a jego gumowy miecz się wygina. - Nie zauważyłam miecza niestety :c

Most jest cały w miejscu gdzie Short Round omal nie spada, gdy wbiega na niego Indy. - Prawda. On prawie spada, ale następnie kiedy Indiana na niego wbiega, jest on cały.

Gdy do Indiany strzelają łucznicy podczas wspinaczki po moście, wyraźnie widać jak wiele strzał go trafia i odbija się. - Można to potwierdzić i nie. Wydaję mi się, że widziałam jak niektóre strzały odbijają się od Indiany, ale nie jestem pewna.

I znalazłam bardzo fajną ciekawostkę, która mnie po prostu rozwaliła :D Otóż:

"Steven Spielberg ma lęk wysokości. Z tego powodu nigdy nie przeszedł przez wiszący most, nie był nawet na jego środku. Harrison Ford, gdy tylko zobaczył ukończony most, przebiegł przez niego na pełnej prędkości." 

Ach ten nasz Harrison :D :D :D



No i to by było na tyle. Pamiętajcie o ankiecie! Niedługo szkoła :( Będę musiała znaleźć czas na obalanie wpadek ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz