Harrison Ford uszkodził sobie poważnie nogę w czasie kręcenia scen w lesie, jednak odmówił operacji chirurgicznej do czasu ukończenia filmu, twierdząc, że Kimble musi utykać jak najbardziej wiarygodnie. Najbardziej jest to widoczne podczas biegu głównego bohatera. - to się nazywa poświęcenie dla filmu, wszyscy dobrze wiemy, że Kimble wtedy utykał. Myślałam wtedy "No ten Harrison to świetny aktor, umie nawet bardzo realistycznie utykać", a tu proszę on naprawdę utykał!
Pościg w czasie Dnia Świętego Patryka był zrealizowany spontanicznie. Widać wyraźne zaskoczenie niektórych osób, gdy pojawiają się obok nich Ford i Jones. - tak zauważyłam to, aż mi się śmiać chciało z tych ludzi. Rzeczywiście widać ich zdziwienie, ale byłam w szoku, że nikt od razu nie podszedł "Harrison mogę autograf?" Pewnie zorientowali się, że Harrison teraz gra, więc nie podchodzili. Ale widać też jak sam Harrison nie dość, że ukrywa się przed Gerardem to jeszcze przed nimi (można tak to ująć).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz